Tatianę i jej maleńką córeczkę poznałam w Komorowie, gdy fotografowałam spotkania w ramach bibliotecznego projektu dla młodych Mam. W międzyczasie widywałyśmy się w Fundacji, gdzie organizujemy podobne spotkania. Obserwując małą Dominikę pomyślałam, że chciałabym sfotografować w plenerze tę małą księżniczkę. To urodzona modelka, sami zobaczcie:)
Za tło do sesji posłużył nam Park Potulickich w Pruszkowie.
Jestem miłośniczką fotografii, gotowania i Tatr. Pełnoetatową mamą i koordynatorką projektów. Mam słabość do psów, wanilii i T-shirtów w paski. Pochodzę z Podhala, a po latach pomieszkiwania w Warszawie osiadłam w małym mieście oddalonym 20 km od stolicy. Uwielbiam gotować, piec, fotografować jedzenie i ostatnio coraz chętniej również umawiać się na plenerowe sesje rodzinne:)
Miło Cię widzieć, Rozgość się na Gazdowaniu:)