Kiedy otwierając lodówkę smętnie patrzy na Was napoczęte opakowanie serka mascarpone, nie lekceważcie tego. To może znaczyć tylko jedno: mascarpone bezgłośnie krzyczy: Aaa, zrób ze mnie krem do ciasta jogurtowego!!!
Nie zlekceważyłam tego nabiałowego spojrzenia, co oznacza, że uraczę Was krótkim postem i nieskomplikowanym przepisem na jogurtowe ciasto. A mascarpone w połączeniu z pomarańczą nabrało nieco słonecznej opalenizny;)
CIASTO JOGURTOWO POMARAŃCZOWE Z MASCARPONE
2 szklanki mąki pszennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody oczyszczonej
1 szklanka cukru trzcinowego
1 łyżeczka cukru z prawdziwą wanilią
1/2 szklanki oleju
3/4 szklanki jogurtu greckiego
4 jajka
1 pomarańcza (otarta skórka i sok)
na krem:
3/4 opakowania serka mascarpone (ok. 200 g)
2 łyżki cukru pudru
sok wyciśnięty z 1 pomarańczy
W dużej misce miksujemy na puszystą masę jajka i cukier trzcinowy oraz cukier z wanilią. Następnie dodajemy olej i jogurt grecki, ponownie miksujemy. Do masy dodajemy przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia i sodą oraz sok pomarańczowy i otartą skórkę. Miksujemy całość (krótko, ok. 1 minuty) i przelewamy do formy wyłożonej papierem do pieczenia.
Piekarnik nagrzewamy do temperatury 180ºC, ciasto pieczemy ok. 40-45 minut (do suchego patyczka).
Gdy ciasto się piecze, przygotowujemy krem: mascarpone miksujemy z cukrem pudrem i sokiem pomarańczowym. Krem schładzamy w lodówce.
Gdy ciasto zupełnie ostygnie, przekrawamy je na pół (powstaną 2 równe blaty) i smarujemy “dolny” blat 1/2 kremu, łączymy oba blaty i pozostałym kremem smarujemy wierzch ciasta. Opcjonalnie możemy ozdobić wierzch plasterkami pomarańczy.
Smacznego:)
July 17, 2018 at 9:00 pm
Hahaha, do mnie też tak czasem krzyczy, mascarpone albo śmietanka, i nie sposób ten krzyk zignorować… :D
July 18, 2018 at 6:53 pm
;)