gazdowanie

Kuchnia, fotografia i okruchy codzienności

Na Święta. Pierniczki, które zawsze się udają

Leave a comment


dsc_7194

Jeśli nadal szukacie idealnego przepisu na świąteczne pierniczki, to przybywam Wam z pomocą.

Ten przepis mam od kilku ładnych lat, dostałam go od koleżanki z pracy, która wówczas marzyła, by wziąć udział w kulinarnym show, które w tamtych czasach zaczęły się pojawiać w telewizji.

Agnieszka faktycznie była fanką gotowania i pamiętam, że częstowała nas swoimi wypiekami, które były pyszne. Mam nadzieję, że nie będzie miała nic przeciwko temu, bym podzieliła się tym przepisem na łamach bloga. Te pierniczki wychodzą zawsze, wierzcie mi. Po upieczeniu są cudownie miękkie, by z czasem, gdy poleżakują w puszce stać się “właściwymi pierniczkami”:)

dsc_7195

PIERNICZKI BOŻONARODZENIOWE wg przepisu Agnieszki O.

/porcja na ok. 4 duże blachy/

1/2 kg mąki

1/2 szklanki miodu (używam gryczanego)

1/2 szklanki cukru

1/2 kostki masła

1 całe jajko

2 żółtka

2 łyżeczki sody oczyszczonej

1/4 szklanki kwaśnej śmietany (używam 12%)

1/2 opakowania przyprawy do pierników

1 łyżka kakao

 

Miód i cukier gotujemy w małym rondelku, aby się rozpuściły i połączyły. Zdejmujemy z ognia, dodajemy masło, mieszamy do połączenia się składników.

Na stolnicę wykładamy wszystkie pozostałe składniki, robiąc wgłębienie na płynną mieszankę. Wlewamy rozpuszczone cukier z miodem i masłem, zagniatamy ciasto. Wstawiamy na 2h do lodówki.

Po schłodzeniu wałkujemy ciasto na grubość ok. 1/2cm. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do temperatury 180ºC przez ok. 5 minut.

Jeśli mamy czas i chęć po ostudzeniu dekorujemy pierniczki: czekoladą rozpuszczoną w kąpieli wodnej, lukrem etc.

Smacznego:)

dsc_7196

dsc_7191

Author: Ajka

Jestem miłośniczką fotografii, gotowania i Tatr. Pełnoetatową mamą i koordynatorką projektów. Mam słabość do psów, wanilii i T-shirtów w paski. Pochodzę z Podhala, a po latach pomieszkiwania w Warszawie osiadłam w małym mieście oddalonym 20 km od stolicy. Uwielbiam gotować, piec, fotografować jedzenie i ostatnio coraz chętniej również umawiać się na plenerowe sesje rodzinne:) Miło Cię widzieć, Rozgość się na Gazdowaniu:)

Leave a comment