gazdowanie

Kuchnia, fotografia i okruchy codzienności

Jaglanka na mleku sojowym z karmelizowanymi śliwkami

2 Comments


W naszym domu panuje święta zasada: bez śniadania nie ma wyjścia z domu. W tygodniu bladym świtem S. gotuje owsiankę, którą dzieli się ze mną w te dni, kiedy jadę do biura. Do talerza z owsianym dobrem dorzucamy owoce, które akurat są pod ręką, zwykle są to gruszki, banany lub winogrona. W lecie na talerzu królują zaś sezonowe owoce.

Poranki, gdy nie jadę do biura są znacznie wolniejsze i bardziej kreatywne kulinarnie. Od kilku miesięcy śniadania jadamy wspólnie z Zu: to, co ląduje na moim talerzu, ląduje również na talerzyku mojej córki, tyle, że w wersji przystosowanej do małego brzuszka.

Nie należę do matek ślepo zapatrzonych w sklepowe półki ze specjalistycznymi produktami dla niemowląt i dzieci. Zu nie jada deserków owocowych w słoiczkach (z jednym wyjątkiem – podaję jej suszone śliwki na zaparcia), kaszek “na dobranoc” w kartonikach i innych wynalazków. Mała je trzy rodzaje mleka w różnych proporcjach: rano i wieczorem mamine, do śniadania kawę z mlekiem krowim, a na kolację zwykle niedosładzaną sklepową kaszkę na mleku modyfikowanym.

W te dni, gdy zostajemy razem w domu, zwykle jadamy kaszę jaglaną, placuszki lub jajecznicę. Jagły serwuję na mleku krowim lub kokosowym, do tego rozmaite dodatki, takie jak świeże owoce, starte migdały, odrobina miodu.

Jaglanka z dzisiejszego przepisu również nadaje się dla maluchów, lecz z małymi wyjątkami. Mleko sojowe najlepiej zastąpić krowim lub kokosowym (bez zbędnych dodatków, tylko kokos i woda, np. moje ulubione Real Thai), a orzechy najlepiej drobno posiekać lub zetrzeć na tarce (w wersji dla młodszych dzieci). Do tego duszone śliwki z cynamonem i ksylitolem i wspólne śniadanie gotowe.

Zatem smacznego w miłym towarzystwie:)

JAGLANKA NA MLEKU SOJOWYM Z KARMELIZOWANYMI ŚLIWKAMI

/przepis dla 2 osób/

1 szklanka kaszy jaglanej (suchej)

2 szklanki mleka sojowego

1/4 szklanki wody

garść migdałów

garść nerkowców

5-6 śliwek (najlepiej węgierek)

1 łyżeczka ksylitolu

1/5 łyżeczki cynamonu

 

Kaszę gotujemy do miękkości  na mleku sojowym. Rondelek z kaszą przykrywamy pokrywką i okrywamy ręcznikiem, by niewystygła. Przygotowujemy karmelizowane śliwki: śliwki pozbawiamy pestek i dzielimy na małe kawałki, przekładamy na patelnię i dusimy z ksylitolem na małym ogniu, aż puszczą sok  i nieco się rozpadną. Dodajemy cynamon.

Do talerzy przekładamy kaszę, dorzucamy orzechy i migdały, dodajemy karmelizowane śliwki.

Smacznego:)

Author: Ajka

Jestem miłośniczką fotografii, gotowania i Tatr. Pełnoetatową mamą i koordynatorką projektów. Mam słabość do psów, wanilii i T-shirtów w paski. Pochodzę z Podhala, a po latach pomieszkiwania w Warszawie osiadłam w małym mieście oddalonym 20 km od stolicy. Uwielbiam gotować, piec, fotografować jedzenie i ostatnio coraz chętniej również umawiać się na plenerowe sesje rodzinne:) Miło Cię widzieć, Rozgość się na Gazdowaniu:)

2 thoughts on “Jaglanka na mleku sojowym z karmelizowanymi śliwkami

  1. Ale nabrałam ochotę na zjedzenie jaglanki! Bardzo apetyczne zdjęcia!! :)

Leave a comment